Kalmùs
Czyli po kaszubsku tatarak. Chociaż od Kaszub dzieli mnie kilkaset kilometrów, a ostatni raz byłam tam bardzo dawno temu, to wciąż pamiętam tamtejsze krajobrazy. Biwak nad jeziorem Wdzydze, wycieczki do lasu, pierwsze w życiu zbieranie bursztynów na którejś z bałtyckich plaż...
Te wspomnienia zamknęłam w sutaszowym wisiorku, który zgłaszam na pierwsze w nowym roku wyzwanie Kreatywnego Kufra.
|
Zawieszka wykonana z plastra drewna, kulek chalcedonu i bursztynów
połączonych ze szklanymi i drewnianymi koralikami poprzez pasma sutaszu. |
|
Inspiracja: Kaszubskie krajobrazy. Źródło: Internet.
|
<3 Szpieguję na bieżąco inne prace i zauważam ogólną fascynację haftem kaszubskim, która jest całkiem zrozumiała, ale pozostałe prace mogłyby równie dobrze zostać zgłoszone na konkurs "Wakacje na Sri Lance" albo "Fifty shades of Green" ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny wisior. Podoba mi się niecodzienny drewniany plaster, jestem zachwycona. Trzymam kciuki za konkurs.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję ;-) Z drewnianego plastra też jestem dumna, ale bardziej nawet z zaangażowania w projekt mojego męża, który mi go przygotował z przyniesionych przeze mnie z ogródka gałązek ;-)
Usuńbardzo fajny pomysł i wykonanie. Gratuluje
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i starannie zrealizowany. Ślicznie... Powodzenia w wyzwaniu! :)
OdpowiedzUsuńW 100% zgadzam sie z przedmówiczyniami:-)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Bardzo oryginalna praca :) Będę częściej zerkała do Twojego bloga. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim za tak miłe komentarze :-) Motywują bardzo do dalszego sutaszowego kombinowania ;-)
OdpowiedzUsuń