Dla Asi
Długa przerwa na blogu została spowodowana pewnym łańcuszkiem, w który się wciągnełam. Nie wchodząc w szczegóły, miałam do zrobienia sześc par kolczyków. Żeby jednak internetowy łańcuszek miał w sobie coś kształcącego dla mnie, narzuciłam sobie pewne wymagania. Mianowicie: 1.wszystkie kolczyki stworza serię, będą bowiem uszyte na tym samym wzorze, a wszelkie różnice będą wynikały z innych kolorów, proporcji między kamykami i wykończenia; 2. wykończenie niektórych będzie dla mnie okazją do nauczenia się kilku splotów nieużywanego do tej pory haftu koralikowego; 3. nie kupię nic nowego do tych prac, będę szyła wyłącznie korzystają ze swoich niemałych zapasów (ok, przyznam się, że ten podpunkt jako jedyny nie był zrealizowany do końca....). Prace będę prezentować w kolejności, w jakiej zostałam poinformowana o ich otrzymaniu przez obdarowywane.
Na początek fioletowa para kolczyków dla Asi:
|
Kolczyki wykonane z pastylek lepidolitu oraz korali
chalcedonu i jaspisu oplecionych fioletowym sutaszem. |